Przedterminowe zwolnienie „zabójcy” samospaleńca z Sangczu

Pema Dhondup – skazany na 12 lat pozbawienia wolności za „umyślne zabójstwo” po samospaleniu w Sangczu (chiń. Xiahe), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu – opuścił więzienie dwa lata przed zakończeniem kary.

Pema Dhondup został zatrzymany po dramatycznym proteście Dordże Rinczena, który podpalił się przed komisariatem w Sangczu 23 października 2012 roku. Po krótkiej szarpaninie tłum Tybetańczyków odebrał policjantom zwłoki samospaleńca, żeby odprawić modły i tradycyjny pogrzeb.

Trzy miesiące później władze chińskie urządziły pokazowy proces i skazały sześć osób za „umyślne zabójstwo”, polegające na uniemożliwieniu „akcji ratunkowej”. Pema Dhondup otrzymał najwyższy wyrok.

Według tybetańskich źródeł Pema został zwolniony 31 sierpnia i „od tego czasu pozostaje pod ciągłą obserwacją”. Krewnym „zabroniono robienia zdjęć i prowadzenia w domu rozmów telefonicznych”.

Pozostali skazani w tej sprawie (na kary od 11 do trzech lat pozbawienia wolności „za zakłócanie ruchu drogowego”) także „opuścili już więzienia, ale wciąż podlegają podobnym rygorom”.

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU