„Chiński Panczen” złożył doroczną wizytę w „Xizangu”, podczas której propagował partyjną kampanię „trzech świadomości” (narodowej, obywatelskiej i prawnej), która „winna towarzyszyć wszystkim codziennym aktywnościom religijnym w klasztorach buddyjskich”.
CZYTAJ DALEJMiernikiem pozycji Chin w świecie nie są wyniki w rzucie dyskiem czy dziesięcioboju, ani nawet oszałamiający rozwój gospodarczy tudzież postmodernistyczne drapacze chmur – tylko piłka nożna. A tu jesteśmy już nie chorym człowiekiem Azji, lecz całej planety.
CZYTAJ DALEJ