Do Lhasy przybędzie dziœ czteroosobowa delegacja z Lodi Gjalcenem Gjari (Gjari Rinpocze), specjalnym wysłannikiem Dalajlamy, na czele. Wizyta w Chinach i Tybecie może mieć ogromne znaczenie, gdyż Dalajlama i Pekin nie utrzymujš formalnych kontaktów od lata 1993 roku. Misja, w której bierze również udział Kelsang Gjalcen, wysłannik Dalajlamy, przyleciała do Pekinu 9 wrzeœnia. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ChRL potwierdziło tę informację, bagatelizujšc jednak znaczenie wizyty i nazywajšc delegatów “tybetańskimi emigrantami”, którzy odwiedzajš Tybet “prywatnie”. Nie podano szczegółowych informacji o żadnych spotkaniach z chińskimi dostojnikami, niemniej rzecznik MSZ wspomniał, że Tybetańczycy będš mieli “okazję” rozmawiać z “ludŸmi wszystkich szczebli”.

Trudno w tej chwili spekulować, co może się zdarzyć podczas lub po wizycie Lodi Gjari. Ostatnie wydarzenia – w tym przedterminowe zwolnienie szeœciorga znanych więŸniów politycznych na poczštku roku – zdajš się jednak œwiadczyć o subtelnej zmianie stanowiska chińskich władz. W lipcu Pekin i Lhasę odwiedził Gjalo Thondup, starszy brat Dalajlamy. Choć nie jest jego oficjalnym przedstawicielem, w ostatnich latach wielokrotnie podróżował do Chin, pełnišc rolę nieformalnego “poœrednika”. Po powrocie do Indii Gjalo oœwiadczył, że ma nadzieję na rychłe nawišzanie rozmów między Pekinem a emigracyjnym rzšdem Dalajlamy.