Dang’an - teczka
strona główna

Teksty. Z perspektywy świata

 

Dang’an - teczka

Robert Barnett

Chińska Republika Ludowa stosuje wiele pozasądowych środków, które znacznie zwiększają ryzyko pogwałceń praw człowieka i same w sobie naruszają prawa jednostki, zwłaszcza dzieci i krewnych byłych dysydentów.

 

Rozległa sieć instytucji najniższych szczebli monitoruje ruchy, pracę i polityczne sympatie każdego członka społeczeństwa chińskiego. Owa sieć, niewidoczna dla osób z zewnątrz, niepokoi wielu obywateli Chin oraz organizacje zajmujące się prawami człowieka.

 

DANG'AN - teczka

 

Podstawowym instrumentem kontroli jest dang'an czyli teczka. Państwo prowadzi teczki obywateli za pośrednictwem zakładów pracy (danwei - „jednostka pracy" albo „produkcyjna").

 

Dang'an zawiera informacje dotyczące działalności gospodarczej i politycznej każdego obywatela Chin. Teczkę zakłada się w chwili podjęcia pracy lub rozpoczęcia nauki w szkole ponadpodstawowej. Znajdują się w niej dane o wykształceniu, zatrudnieniu, członkach rodziny, podróżach i wykroczeniach oraz wszelkie informacje świadczące o politycznej postawie, a zwłaszcza o politycznych przewinieniach. O tym, co jest „przewinieniem", decyduje osoba prowadzące teczkę; wpisy nie muszą więc być ograniczone - i często nie są - do czynów, uznawanych za wykroczenia przez sądy.

 

Dang'an znajduje się w grupie roboczej instytucji, z którą związana jest dana osoba. W chwili przypisania do konkretnej instytucji - może to być również szkoła lub uniwersytet - prywatne życie jednostki znajduje się w rękach grupy roboczej. Trzeba się do niej zwracać o pozwolenie na zawarcie związku małżeńskiego, spłodzenie dziecka, wyjazd czy zmianę pracy, a także po karty żywnościowe, świadczenia socjalne, skierowanie do szkoły dla dziecka itd. Wszystkie raporty dotyczące postępowania danej osoby - nawet jeśli znajduje się ona poza granicami Chin - przesyła się do owej grupy, która dołącza je do teczki.

 

Grupy odpowiadają również za polityczną edukację podlegających im jednostek. Uczestnictwo w organizowanych przez nie zebraniach jest często obowiązkowe; uchylanie się od udziału lub udzielanie nieprawidłowych odpowiedzi (zwłaszcza w okresie niepokojów) prowadzi do sporządzenia wpisów w dang'an.

 

Wpisy do dang'an kontroluje sekretarz baoweike, czyli sekcji bezpieczeństwa, która stanowi część każdej jednostki pracy, przedsiębiorstwa państwowego czy komitetu dzielnicowego. Sekcje te są pozarządowymi komórkami Komunistycznej Partii Chin; prowadzą je funkcjonariusze partyjni, a nie urzędnicy państwowi. Nie ma żadnego mechanizmu publicznego dostępu do teczek, niemniej wglądu w nie - oraz dokonania dodatkowych wpisów - może zażądać każdy funkcjonariusz partyjny, również policjant.

 

KARA OPÓŹNIONA

 

System teczek stanowi szczególne zagrożenie z uwagi na istnienie w systemie chińskim „kar opóźnionych". Zmiana polityki partii - na poziomie lokalnym lub państwowym - może sprawić, że czyn nie zagrożony żadnymi sankcjami staje się nagle przestępstwem (sytuacje takie dotyczą np. krytykowania danego przywódcy, prowadzenia prywatnych interesów czy przynależności do „sekty szerzącej zabobony"). Partyjni urzędnicy niskiego szczebla umieszczają w teczce informacje o tego typu działaniach, które mogą zostać retroaktywnie ukarane.

 

Jest to szczególnie prawdopodobne w Chinach, gdzie obowiązują wszelkiego rodzaju normy - również jeśli idzie o liczbę wymierzanych kar. Często zdarza się, że w ramach jednej z kampanii poszczególne placówki otrzymują rozkaz wykrycia określonej liczby przestępców. Kiedy trzeba wykonać normę, sięga się do teczek, by wytypować najodpowiedniejszych kandydatów do prześladowań. Mogą się one sprowadzić do wstrzymania awansu, niewydania zgody na zatrudnienie, przyjęcie dzieci do szkoły czy zmianę miejsca zamieszkania. Mogą też skończyć się przed sądem.

 

Jak już wspomniano, w teczkach znajdują się informacje o postawie politycznej i o wszystkich krewnych, zwłaszcza o rodzicach i dziadkach. Krewni osób politycznie podejrzanych oraz potomkowie wrogów klasowych karani są za przestępstwa członków rodziny prześladowaniami, utratą pracy lub aresztowaniem.

 

ZEZWOLENIE NA POBYT (HUKOU

 

Chińczycy nie mogą uciec przed systemem dang'an, gdyż wydziały pracy udzielają im zezwoleń na pobyt. Bez takiego zezwolenia nie dostaną ani mieszkania, ani pracy. Do uzyskania zezwolenia niezbędna jest zgoda jednostki pracy, co drastycznie ograniczają swobodę przemieszczania się w Chinach.

 

KOMITETY DZIELNICOWE

 

Reformy sprawiły, że wiele osób nie pracuje dla rządu ani w przedsiębiorstwach państwowych, lecz prowadzi interesy prywatnie lub w małych spółdzielniach. Osoby te monitorowane są poprzez sieć komitetów dzielnicowych, które zajmują się teczkami wszystkich zamieszkujących na ich terenie osób, które nie należą do jednostek pracy. Komitety dzielnicowe nadzorują sieć podkomitetów ulicznych i lokatorskich - innymi słowy, lokalnych informatorów - oraz wydają zezwolenia na pobyt, karty żywnościowe, skierowania do szkół, szpitali itd. Prowadzą również reedukację polityczną i nadzorują osoby, które nie podlegają grupom roboczym. Nieuczestniczenie w zebraniach lub udzielanie niewłaściwych odpowiedzi kończy się karami dyscyplinarnymi i wpisem do dang'an.

 

LUDNOŚĆ PRZEMIESZCZAJĄCA SIĘ

 

Reformy doprowadziły również do powstania ogromnej populacji - szacowanej na co najmniej milion w każdym większym mieście - przemieszczających się osób, które nie należą do systemu jednostek pracy i mogą nie mieć założonych teczek. Osoby te nie mogą jednak starać się o pomoc socjalną i medyczną, o formalne zezwolenie na posiadanie dziecka, podróżowanie, karty żywnościowe czy skierowanie do szkoły dla dzieci.