Trzy lata więzienia za plakat
strona główna

Tybetańskie Centrum Praw Człowieka i Demokracji

14-05-2005

 

Trzy lata więzienia za plakat

Kunczok Tenpa i Cunde Gjamco, mnisi klasztoru Takcang Lhamo Kirti w okręgu Dzoge (chiń. Zoige lub Ruo’ergai) Tybetańskiej Prefektury Autonomicznej Ngaba (chiń. Aba) prowincji Sichuan zostali skazani w 2004 roku na trzy lata więzienia za zawieszenie plakatów niepodległościowych na murze w pobliżu świątyni.

Według źródeł TCHRD plakaty pojawiły się w 2002 i 2003 roku. Pierwszy miał charakter niepodległościowy, drugi potępiał skorumpowanie chińskich dygnitarzy, a trzeci wzywał Tybetańczyków do bojkotu sklepów i restauracji należących do chińskich muzułmanów Hui.

W styczniu 2003 roku, rankiem, 20 oficerów Biura Bezpieczeństwa Publicznego (BBP) wtargnęło do klasztoru Kirti i przeszukało celę Kunczoka Tenpy, w której znaleziono projekty kolejnych plakatów. Tenpa został natychmiast zatrzymany, wyprowadzony z klasztoru pod lufą karabinu i przewieziony do oddalonego o dwie godziny komisariatu w Dzoge.

Po jego aresztowaniu Cunde Gjamco uciekł do Lhasy. Planował ucieczkę do Indii, ale nie miał na to pieniędzy. Po czterech tygodniach przedostał się do wioski Meru Njinsip w prowincji Gansu, gdzie ukrywał się kilka miesięcy. Później przeniósł się do kryjówki w koczowniczym regionie Dokde, w pobliżu Dzoge. Tam też trafili na jego ślad funkcjonariusze BBP i po rocznych poszukiwaniach aresztowali go w połowie 2004 roku.

Dwudziestoczteroletni Kunczok Tenpa (imię zakonne) pochodzi z wioski Phencu w regionie Lhamo okręgu Dzoge. W klasztorze studiował dialektykę buddyjską. Dwudziestotrzyletni Cunde Gjamco (imię zakonne) z wioski Dhongkha w Dzoge również wybrał te studia. Rodziny skazanych wciąż nie zostały poinformowane o ich losie i do połowy 2005 roku nie uzyskały prawa do odwiedzin. TCHRD jest głęboko zaniepokojone stanem zdrowia obu uwięzionych mnichów.

W ostatnich latach władze chińskie poddają klasztor Takcang Lhamo Kirti ścisłej kontroli. W 2002 roku świątyni groziło zamknięcie, gdy mieszkańcy regionu zaapelowali do administracji o zgodę na przyjazd z Dharamsali Kirti Rinpocze. Władze chińskie odrzuciły tę prośbę, nazywając żyjącego na wygnaniu nauczyciela „reakcjonistą”. 29 lipca 2003 roku zamknięto prowadzoną przez mnichów Klasztorną Szkołę Kirti. Dwa dni później zniknął patron klasztoru, Sopa Nagur.