Pikieta przed więzieniem po śmierci Tulku Tenzina Delka

Ponad stu Tybetańczyków zebrało się 14 lipca przed więzieniem Chuangdong w Chengdu, w którym dwa dni wcześniej zmarł Tulku Tenzin Delek, popularny nauczyciel buddyjski i działacz społeczny z Lithangu (chiń. Litang) w Sichuanie.

Demonstranci żądają wydania zwłok lamy, który jest dla nich symbolem prześladowania Tybetańczyków przez chiński wymiar sprawiedliwości. Do tej pory nawet nie pokazano ich najbliższym. Protestujący zjeżdżają z rodzinnych stron Tulku Tenzina Delka oraz z Njagczu (chiń. Yajiang) w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi), gdzie założył on swój główny klasztor.

Dzień wcześniej policja rozpędziła podobną demonstrację w Njagczu, strzelając w powietrze i używając gazu łzawiącego. Delegatów, którzy poszli prosić władze okręgu o pomoc w sprowadzeniu zwłok, „brutalnie pobito”. Sprowokowani ludzie wtargnęli do budynku, ale sytuację udało się opanować dzięki mediacji przełożonych okolicznych świątyń. Według lokalnych źródeł kilkunastu poszkodowanych przewieziono do szpitala.

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU