Według niezależnych źródeł do tybetańskich miasteczek i miast w prowincji Qinghai ściągnięto dodatkowe oddziały policji i wyprowadzono na ulice uzbrojone patrole. Administratorom portali internetowych kazano „ucinać podejrzane” dyskusje i informować o próbach organizowania „nielegalnych obchodów”.
CZYTAJ DALEJPierwsze nauki, których udzielił Budda, obracając Kołem Dharmy po osiągnięciu Przebudzenia, dotyczyły czterech szlachetnych prawd o cierpieniu, jego źródle, ustaniu oraz prowadzącej do tego ścieżce. Bez ich zrozumienia nie da się poważnie studiować i zgłębiać buddyjskiej wizji natury rzeczywistości. Zanim jednak zacznę je omawiać, chcę podkreślić, że wszystkie wielkie tradycje religijne mają ten sam potencjał, przesłanie i cel, co według mnie sprowadza się do autentycznego pragnienia uczynienia świata lepszym, a ludzi bardziej współczującymi.
CZYTAJ DALEJW Draggo (chiń. Luhuo), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan na początku czerwca zatrzymano dwóch tybetańskich restauratorów, w których domach policja znalazła zdjęcia Dalajlamy.
CZYTAJ DALEJWedług tybetańskich źródeł 8 maja w Sogu (chiń. Suo), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego zatrzymano mężczyznę, w którego domu znaleziono książki i nagrania nauk Dalajlamy.
CZYTAJ DALEJPanie!
Pan jest w dalekiej ziemi
Za odległymi górami
Głosi chwałę i tragedię Krainy Śniegu
I pamięta o tym skromnym chłopcu
Zalała nas właśnie fala radosnych postów, powielanych przez Tybetańczyków na Weibo. „Cały świat mówi o korekcie polityki Chin w Tybecie: po pierwsze, we wszystkich klasztorach można swobodnie oddawać cześć portretom Dalajlamy; po drugie, zakazuje się zmuszania kogokolwiek do lżenia Jego Świątobliwości; po trzecie, w razie poważniejszego incydentu w świątyni, sprawą zajmą się najpierw przełożeni i starszyzna, bez natychmiastowego wzywania paramilitarnej policji i stosowania jej metod”.
CZYTAJ DALEJIndyjskie media ujawniły tajną rządową instrukcję, która zakazuje ministrom i wyższym urzędnikom państwowym spotkań z Dalajlamą oraz udziału w wydarzeniach związanych z Tybetańczykami. Zakaz ma obowiązywać dwa miesiące.
CZYTAJ DALEJSłużby bezpieczeństwa apelują o „czujne tropienie złych sił, które mogą wykorzystywać lokalne świątynie i wpływy religijne do ogłupiania i podżegania przeciwko rządowi i partii”. Trzy spośród dwudziestu dwóch „kryminalnych zagrożeń” dotyczą „kliki Dalaja, którego ambicją pozostaje oderwanie chińskiego Tybetu od Chin”.
CZYTAJ DALEJWładze tybetańskich prefektur prowincji Sichuan na początku stycznia wydały rozporządzenie, nakazując „bezzwłoczny powrót” do kraju setkom Tybetańczyków, przebywających w Indiach i Nepalu.
CZYTAJ DALEJCzokji, mnich uwięziony w 2015 roku za świętowanie osiemdziesiątych urodzin Dalajlamy w Sertharze (chiń. Seda), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan, stracił w więzieniu zdrowie.
CZYTAJ DALEJWe wrześniu 2002 roku przybył do Pekinu oficjalny wysłannik Dalajlamy, rozpoczynając, jak miało się okazać, najpoważniejszą rundę rozmów chińsko-tybetańskich od początku lat osiemdziesiątych. Osiemnaście dni później delegacja tybetańska wróciła do swego sztabu w Dharamsali, w Indiach z pozytywną oceną postawy gospodarzy.
CZYTAJ DALEJŁan wonnych kwiatów, śnieżne góry ciche i rześkie.
Uzdrawiający kraj spowity słodkim, białym dymem kadzidła.
Oby miłościwe piękno światła księżyca
Położyło kres wszelkim walkom, rozpraszając mroki strefy cienia.
CZYTAJ DALEJChińskie media informują, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat „państwowa administracja spraw religijnych mianowała ponad sześćdziesięciu żywych buddów”.
CZYTAJ DALEJOdpowiadając na „list” dwóch tybetańskich „pasterek” z Lhunce (chiń. Longzi) w prefekturze Lhoka (chiń. Shannan), przewodniczący Komunistycznej Partii Chin i prezydent Chińskiej Republiki Ludowej wezwał je do „zapuszczenia korzeni, strzeżenia chińskiego terytorium i rozwijania miasta”, dziękując jednocześnie za „lojalność” i prosząc o dawanie przykładu innym. Xi Jinping podkreślił, że „bez pokoju na tej ziemi, spokoju nie zaznają miliony rodzin”.
CZYTAJ DALEJW pałacu Potala zasiada Lama
A jest On emanacją Czenrezika
Klejnotem serca Tybetańczyków
Panem mądrości
Gdybym nie mógł korzystać z prawa do wyrażania swoich poglądów, po cóż by mi było ludzkie ciało? Będę przeto głosił to, co uznaję za Prawdę, do śmierci. Każdy posiadany talent poświęcę sumiennemu informowaniu rządu Chin o cierpieniu Tybetańczyków. Skoro odpowiadają za nie owe władze, tylko one mogą położyć mu kres. Ze łzami w oczach błagam więc chińskich przywódców o zakończenie katuszy, jakie zadają naszemu narodowi.
CZYTAJ DALEJZhang Yijiong, numer dwa w Departamencie Pracy Frontu Jedności, zwołał konferencję prasową podczas XIX Zjazdu Komunistycznej Partii Chin, żeby ostrzec „wszystkie rządy i organizacje” przed spotykaniem się z Dalajlamą.
CZYTAJ DALEJWładze chińskie nadal przetrzymują paszporty, które pod koniec zeszłego roku bezprawnie odebrały Tybetańczykom, żeby uniemożliwić im udział w ceremonii, odprawianej w Indiach przez Dalajlamę.
CZYTAJ DALEJPrzewodniczący Mao powiedział kiedyś, że władza wyrasta z lufy karabinu. Oczywiście przemoc może dać pewne krótkotrwałe rezultaty. Ale nie zapewni osiągnięcia dalekosiężnych celów. Spójrzmy na historię – z czasem umiłowanie pokoju, sprawiedliwości i prawdy zawsze zwyciężało okrucieństwo i opresję. Dlatego też żarliwie wierzę w niestosowanie przemocy. Przemoc rodzi przemoc. I oznacza tylko jedno: cierpienie.
CZYTAJ DALEJ