Tag: Środowisko

Zatrzymanie tybetańskich ekologów nad jeziorem Kuku-nor

Na początku stycznia policja zatrzymała tybetańskich ekologów walczących z kłusownikami, którzy nielegalnie łowią ryby w jeziorze Kuku-nor (tyb. Co Ngyn, chiń. Qinghai).

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Modlitwa o środowisko

O Tathagato,

Synu rodu władców świata,

Niezrównany,

Czytający niczym otwartą księgę

Naturę wzajemnej wszechzależności środowiska i istot,

Samsary i nirwany, płynności i stałości,

Nauczycielu współczucia,

Błogosław nam wszystkim!

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Przesłanie [na szczyt klimatyczny w Katowicach]

Pragnę przekazać pozdrowienia i modlitwy drogim Braciom i Siostrom, uczestniczącym w 24. sesji Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24).

CZYTAJ DALEJ

Powódź w Yunnanie po osuwisku w Dzomdzie

Według chińskich mediów woda z zaporowego jeziora, które powstało po drugim osuwisku w Dzomdzie (chiń. Jiangda), w Tybetańskim Regionie Autonomicznym (TRA), zatopiła tysiące domów w prowincji Yunnan.

CZYTAJ DALEJ

Protest przeciwko zmienianiu biegu rzeki w Czone

Mieszkańcy tybetańskiej osady zebrali się 11 listopada przed siedzibą władz lokalnych w Se Cangu, w Czone (chiń. Zhuoni), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu, protestując przeciwko planom zawrócenie rzeki.

CZYTAJ DALEJ

Kolejne osuwisko i powódź w Dzomdzie

Osunięcie kolejnego górskiego stoku do Driczu (chiń. Jangcy) 3 listopada spowodowało powstanie następnego zaporowego jeziora i powódź w Dzomdzie (chiń. Jiangda), w prefekturze Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.

CZYTAJ DALEJ

Protest oszukanych rolników w Czone

Dziesiątki Tybetańczyków protestują w Czone (chiń. Zhuoni), w prefekturze Kanlho (chiń. Gannan) prowincji Gansu, domagając się wypłaty zaległych odszkodowań za wybite zwierzęta.

CZYTAJ DALEJ

Katastrofalne osuwiska, ewakuacje w Dzomdzie i Milingu

Osunięcia stoków do rzek spowodowały powstanie dwóch jezior zaporowych i ewakuację ponad trzydziestu tysięcy osób w Tybetańskim Regionie Autonomicznym i Sichuanie.

CZYTAJ DALEJ

Przymusowe wysiedlenia w Gondzio

Władze chińskie zarządziły wysiedlenie mieszkańców dziewięciu osad w Gondzio (chiń. Gongjue), w prefekturze Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.

CZYTAJ DALEJ

NN: Oda do Amnje Maczen

Choć nigdy Cię nie widziałem
I nigdy nie stałem u Twego boku
Znam Twój potężny kontur
Niewzruszony w bezkresie między niebem a ziemią

CZYTAJ DALEJ

Wyburzanie tybetańskich budynków w Colho

Władze chińskie ponownie nakazały wyburzenie tybetańskich sklepów, restauracji i gospód, zbudowanych bez zezwoleń nad jeziorem Kuku-nor w prefekturze Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Brutalna pacyfikacja protestu przeciwko kopalni w Juszu

Według lokalnych źródeł 7 lipca policja rozbiła dwumiesięczny protest Tybetańczyków przeciwko prowadzeniu prac wydobywczych w prefekturze Juszu (chiń. Yushu), w prowincji Qinghai.

CZYTAJ DALEJ

Przesiedlenie dwóch wiosek z Czangtangu na przedmieścia Lhasy

Chińskie media informują o wysiedleniu 1102 mieszkańców dwóch wiosek z okręgu Njima (chiń. Nima) w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Katastrofa górnicza w Lhasie i nasza woda

Zbitka słów „katastrofa górnicza” i „Lhasa” krzyczy, że sprawa jest poważna i daleka od zakończenia. Oczywiście, rzecz pierwsza to ludzkie życie. Pogrzebanych żywcem osiemdziesięciu trzech górników – głównie Hanów, i dwóch Tybetańczyków – oraz mieszkańców zlewni stołecznych strumieni, które toczą w dół wody zatrute przez przemysł wydobywczy.

CZYTAJ DALEJ

Szczątkowe informacje o zatrzymanych w Driru

Tybetańskie Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali zdobyło zdjęcia i zidentyfikowało dziewięć z ponad trzydziestu osób zatrzymanych w kwietniu w związku z upublicznieniem informacji o protestach przeciwko kopalni na zboczu świętej góry w Szakciu (chiń. Shaqu), w okręgu Driru (chiń. Biru) prefektury Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.

CZYTAJ DALEJ

Dziesiątki zatrzymań za przekazywanie informacji w Driru

Po upublicznieniu informacji o zatrzymaniu sołtysa w związku z planem otwarcia kopalni na zboczu świętej góry w Szakciu (chiń. Shaqu), w okręgu Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego, na przełomie marca i kwietnia policja zatrzymała ponad trzydziestu Tybetańczyków.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Z Gjamy o kopalniach

Historia górnictwa w Tybecie zaczyna się od jego „wyzwolenia” przez Komunistyczną Partię Chin, tego samozwańczego zbawcę. W latach 1951-53 oddziałom Mao Zedonga towarzyszyła grupa specjalna z Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, która podczas mozolnego marszu przez rejon Czamdo, basen Ngulczu i Pojezierze Północne, Pome, dolinę Lhasy, zlewisko Jarlung Cangpo i tak dalej kreśliła mapy, zbierała próbki i oznaczała obiecujące stanowiska. Uczeni nie mieli wątpliwości, że kraj „posiada wielkie zasoby naturalne”. W 1959 roku Pekińskie Wydawnictwo Naukowe opublikowało pracę poświęconą strukturze geologicznej i surowcom mineralnym wschodniego Tybetu. Stała się ona biblią górników, podsycając obłęd rycia pod powierzchnią Płaskowyżu Qinghai-Tybet przez całą drugą połowę dwudziestego stulecia.

CZYTAJ DALEJ

Nagrody za donosy w Nagczu

Władze prefektury Nagczu (chiń. Naqu) w Tybetańskim Regionie Autonomicznym obiecują „nagrody” za donosy o „przestępstwach”, takich jak propagowanie ojczystego języka i kultury czy utrzymywanie kontaktów z „kliką Dalaja” na wychodźstwie.

CZYTAJ DALEJ

Jangka Njingczak: Pożegnalny pokłon

zasnę na wieki na dnie,

gdzie moje ciało i kości

obrócą się w ofiarę

dla drzew i kwiatów

CZYTAJ DALEJ

Kopalnia na zboczu świętej góry, zatrzymanie sołtysa w Driru

Według tybetańskich źródeł w lutym policja zatrzymała Karmę, sołtysa z okręgu Driru (chiń. Biru) w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego, ponieważ odmówił podpisania zgody na prowadzenie prac wydobywczych.

CZYTAJ DALEJ

Oser: Zostawcie w spokoju kopalnie albo zamkniemy klasztory

Słyszę od ludzi, że u nich w Czamdo pracownikom sektora państwowego, uczniom i emerytom nie wolno modlić się ani dotykać młynów modlitewnych. Uroczystości religijne są monitorowane jak nigdy dotąd. Niedawno mieliśmy święty miesiąc Saga Dała, w związku z czym władze prefektury ogłosiły zakaz odprawiania rytuałów buddyjskich. Uczniowie zostali poinformowani przez nauczycieli, że będą surowo karani za odwiedzanie świątyń i noszenie amuletów. W tamtejszych szkołach uczą ojczystego narzecza na takim poziomie, że większość dzieci nie jest w stanie nawet prowadzić pamiętnika we własnym języku.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU