Kategoria: Z perspektywy Tybetańczyków

Tenzin Cunde: Gjalo Thondup

Odwiedziłem Gjalo w jego rezydencji – w Takcerze – w Kalimpongu. Wydawało się, że mieszka sam z kilkoma służącymi. Zmrużył oczy i skinął, żebym usiadł naprzeciw za stołem. Kilkakrotnie powtórzył, cały czas zwracając się do mnie w liczbie mnogiej: „Wy, młodzi Tybetańczycy, musicie uczyć się Chin, musicie rozumieć Chiny. I ciężko pracować dla Tybetu”. Starał się być miły.

CZYTAJ DALEJ

Hungkar Rinpocze: Wyzwalanie zwierząt

Wszystkie istoty w tym świecie są naturalnie związane z sobą oraz ze środowiskiem. I każda powinna móc żyć w nim w spokoju! Ludzi charakteryzuje najsilniejsze pożądanie i największa skłonność do brutalności. Jeśli ich nie powściągniemy, pielęgnując w sobie miłość i dobroć, istnieje niebezpieczeństwo, że się nawzajem pozabijamy.

CZYTAJ DALEJ

Palgon: Przepraszam

Proszę, żebyście nigdy nie opuszczali głowy. Modlę się, abyśmy wszyscy byli świadomi własnej wartości i umieli znaleźć w sobie siłę, żeby robić swoje.

CZYTAJ DALEJ

Gjal Dhondup: Cuda tybetańskiej cywilizacji

Tybetańczycy (jeszcze jako społeczeństwo pierwotne) jako pierwsi udomowili i hodowali konie, wynaleźli grę w piłkę (polo, w VI wieku), modeli (w 779 roku, kiedy to budując klasztor Samje, wybrano reprezentatywne kobiety i mężczyzn z różnych regionów, żeby pozowali do posągów) i fast foody (campa).

CZYTAJ DALEJ

Oser: Istnienie

Bezsprzecznie

Ty istniejesz w Tybecie

Nieistniejącym już słowie

CZYTAJ DALEJ

NN: Akhu Tonpa i polityka „zero COVID”

– Akhu, dlaczego chińska polityka „zero COVID” nie ma sobie równych na całym świecie?

CZYTAJ DALEJ

Therang: Kilka słów dla ludu Dingri

Jesteśmy ludem przywykłym do samotności i być może dlatego chce mi się płakać, ilekroć widzę tłum rodaków, którzy zebrali się, żeby razem cieszyć się albo smucić. Daje mi to siłę i chęć do marzenia. Teraz też wali mi serce i trzęsę się z dumy, gdy patrzę na ludzi, idących ramię w ramię niczym armia naszych dawnych królów.

CZYTAJ DALEJ

Kunga: Biały kwiecie

Czerwony kwiecie o tysiącu płatków

Zechciej pojawić się w naszych czystych umysłach.

CZYTAJ DALEJ

Njagong Lhabe i Thahar: Poeta

muszę wyznać, że twoje wiersze

zrobiły na mnie piorunujące wrażenie

i że płakałem, kiedy umarłeś

CZYTAJ DALEJ

Szerten: Pokój na świecie

Najlepsze piwo zanoszę dziś

Wszystkim Tybetańczykom

I modlę się o ich jedność!

CZYTAJ DALEJ

NN: W kolonialnej szkole podstawowej

Nauczyciel zaatakował chłopca na oczach tłumu uczniów, swoim zachowaniem nie tylko przecząc wszystkiemu, czemu powinna służyć oświata, ale też wywołując psychologiczną traumę.

CZYTAJ DALEJ

Deczen Szak: Cudowna!

Kłaniam się Szlachetnej Tarze

Zmarszczeniem brwi uwalniającej od ubóstwa

CZYTAJ DALEJ

Losang Gjaco: Samospalenie Siostry Palden Czosang

Chciałem namalować obraz, którego nie zarejestrowały kamery tego chłodnego, listopadowego dnia: twarz stojącej w płomieniach Palden Czosang.

CZYTAJ DALEJ

Cering Siakja: Tybet musi zostać!

Żądając od społeczności międzynarodowej posługiwania się słowem „Xizang”, Pekin sięga po kolonialną praktykę narzucania dominacji. Zmieniając lokalne, powszechnie znane nazwy, zaborca wymazuje historię i rdzenną tożsamość. Nadając własne imiona, usiłuje wpisać tybetańskość w etnicznie chińską narrację, zatrzeć dziedzictwo narodowej kultury i historii, odebrać Tybetańczykom głos, spuściznę i suwerenność.

CZYTAJ DALEJ

Rongło Gendun Lhundrub: Urodzony w Roku Świni

Urodzony w Roku Świni, pytam,

Gdzie Twoja ojczyzna?

Gdzie pałac?

CZYTAJ DALEJ

Mniszki z więzienia Drapczi: Nigdy nie stracimy ducha

Zrzućcie niebieskie drelichy

Wstańcie więźniowie Drapczi

CZYTAJ DALEJ

Rongło Gendun Lhundrub: Oby wynikło z tego coś dobrego

mimo ciągłego dozoru

zdołałem znaleźć w sobie siłę,

aby napisać kilka słów

CZYTAJ DALEJ

Karma Samdup: W 1998 roku w Urumczi

W więzieniu zrozumiałem, że ludzie cierpią, i chciałem coś dla nich zrobić. Wtedy też dotarło do mnie znaczenie słów babci, które wypowiedziała, kręcąc głową, kiedy po raz pierwszy jechałem do Lhasy: „Nie znajdziesz podpory w bogactwie. Jedyną jest Budda”.

CZYTAJ DALEJ

Dalajlama: Z okazji dziesiątej rocznicy festiwalu filmowego Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka

Kiedy ogarnia nas rozpacz, nieodmiennie spotykamy kogoś, często zupełnie obcego, kto gotów jest nam pomóc. Jesteśmy uzależnieni od siebie, bezwarunkowo, w najtrudniejszych okolicznościach. Nie pytamy o nazwiska ludzi, którzy potrzebują pomocy. Udzielamy jej, bowiem nic ich od nas nie różni.

CZYTAJ DALEJ

Den Thupten: Potala

Ze szczytu Potali

Wstaje słońce na wschodzie.

To nie słońce! To Lama!

CZYTAJ DALEJ

Cełang: Lustro prawdy

Czysta kraina tybetańskiej Dharmy

Dawno wpadła w łapy czerwonych barbarzyńców.

Najwyższy czas wrócić Tybetowi niedościgłego Lamę.

CZYTAJ DALEJ

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU