Informacje o śmierci samospaleńca z Dziekundo, zatrzymanie bliskich

Sonam Topgjal, który 9 lipca dokonał samospalenia na głównym placu Dziekundo (chiń. Jiegu), w prefekturze Juszu (chiń. Yushu) prowincji Qinghai, nie żyje.

Prawdopodobnie zmarł następnego dnia w szpitalu w Xiningu (tyb. Siling), do którego został przewieziony.

Według tybetańskich źródeł policja zatrzymała jego rodziców i pięcioro rodzeństwa, którzy zażądali wydania zwłok, żeby odprawić tradycyjny pogrzeb. Cała rodzina była wcześniej szykanowana w związku ze społecznym zaangażowaniem ojca, Nangczen Tasziego.

Władze Dziekundo wydały rozporządzenie, na mocy którego zakup benzyny wymaga specjalnego zezwolenia.

RACHUNEK BANKOWY

program „Niewidzialne kajdany” 73213000042001026966560001
subkonto Kliniki Stomatologicznej Bencien
46213000042001026966560002

PRZEKIERUJ 1,5% PODATKU