Kiedyś wierzono, że pomagając w rozwoju ekonomicznym doprowadzi się do pokojowej ewolucji chińskiego systemu politycznego, lecz autorytarny rząd nie tylko nie zmienił się po prześcignięciu wszystkich gospodarek poza amerykańską, lecz stał się jeszcze bardziej agresywny. Dzięki zagranicznej pomocy stworzono potwora, który mógł w każdej chwili odgryźć i pożreć karmiącą go rękę.
CZYTAJ DALEJDepartament Pracy Frontu Jedności – organ Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin odpowiedzialny miedzy innymi za podporządkowanie grup wyznaniowych i mniejszości etnicznych – opublikował państwowe „Przepisy administracyjne dla personelu religijnego”, które nazwał „kluczem do sinizacji” religii.
CZYTAJ DALEJZasłanianie się zewnętrznymi przyczynami problemów narodowościowych, maskowanie nimi błędów rządu i uciekanie od odpowiedzialności przez sprawujących władzę sytuację tylko pogarsza. Liczba incydentów na tym tle ciągle rośnie – na większą skalę i w krótszym cyklu, co dobitnie dowodzi, że problem się pogłębia. W imię długoterminowego bezpieczeństwa narodowego Ogólnochińskie Zgromadzenie Przedstawicieli Ludowych musi położyć kres praktyce przedkładania interesu biurokratów nad interes kraju.
CZYTAJ DALEJZa moich czasów chińscy komuniści dotrzymywali słowa rok, ponieważ prawa człowieka były wtedy integralnie związane z handlem. Dziś nie ma żadnej międzynarodowej presji – a więc i potrzeby przestrzegania zobowiązań. Przywódcy Chin nie boją się Stanów Zjednoczonych. Lękają się wyłącznie utraty władzy.
CZYTAJ DALEJW ramach kampanii „przywracania chińskiego charakteru” buddyjskim świątyniom i posągom w Chinach właściwych, władze kazały wyburzyć kolejny kompleks – Fuyun w prowincji Shanxi.
CZYTAJ DALEJWeChat nie jest mostem, tylko zamkniętym systemem, który więzi 1,2 miliarda użytkowników w świecie równoległym, pozwalając na interakcje, o ile przestrzega się zakazów. Technologia tyranii łączy algorytmy inwigilacji, represji i odwracania uwagi w celu odpolityczniania jednostek i demobilizowania zbiorowości. I nie tyle zbliża diasporę do rodaków w kraju, co przykuwa ją do centrum dowodzenia w Pekinie. Super platforma stanowi jądro ponadnarodowego aparatu opresji, który służy uciszaniu dysydentów, zastraszaniu aktywistów i monitorowaniu protestów za granicą.
CZYTAJ DALEJW sierpniu władze lokalne – wzorem „autonomicznego” z nazwy Tybetu i ujgurskiego Xinjiangu – ogłosiły plan „reformy edukacyjnej”, polegającej na rezygnacji z nauczania języka mongolskiego w pierwszych klasach szkół podstawowych oraz wykładania wszystkich przedmiotów wyłącznie po chińsku.
CZYTAJ DALEJIndyjska armia wydała komunikat, w którym informuje o starciach i „pokrzyżowaniu chińskiej próby zmiany status quo” przy granicy w Ladakhu. W trakcie incydentu zginął dowódca kompanii, pięćdziesięciojednoletni Tybetańczyk Nima Tenzin.
CZYTAJ DALEJW ramach kampanii „przywracania chińskiego charakteru” buddyjskim świątyniom w Chinach właściwych władze lokalne kazały wyburzyć miniaturowy „pałac Potala” w świątyni Lingyan, w Shijiazhuangu, w prowincji Hebei.
CZYTAJ DALEJAmerykański personel opuścił konsulat Chengdu, który władze w Pekinie kazały zamknąć w ramach retorsji za likwidację chińskiej placówki w Houston.
CZYTAJ DALEJChen Quanguo – któremu Pompeo wypomniał również wcześniejsze prześladowanie Tybetańczyków – jest pierwszym objętym amerykańskimi sankcjami członkiem dwudziestopięcioosobowego Biura Politycznego Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin.
CZYTAJ DALEJZachodnie groźby nie budzą strachu. Wszechstronne sankcje – obejmujące podróżowanie, handel, transfer technologii i transakcje finansowe – mogłyby poważnie zachwiać gospodarką Hongkongu i prestiżem Chin, tyle że w przypadku dyktatur ofiarą takich posunięć padają najczęściej nie przywódcy, a ofiary reżimu, co osłabia ich odstraszający potencjał.
CZYTAJ DALEJPięćdziesięciu ekspertów ONZ, zajmujących się ochroną praw człowieka, wystosowało bezprecedensowy apel, wzywając społeczność międzynarodową do podjęcia „wspólnych i zdecydowanych kroków” w celu zapewnienia poszanowania przez Chiny „podstawowych swobód” obywateli oraz „zobowiązań traktatowych”.
CZYTAJ DALEJIndyjska armia informuje o 20 ofiarach śmiertelnych starć z chińskimi żołnierzami w dolinie rzeki Galwan, w Ladakhu.
CZYTAJ DALEJTolerowanie niesprawiedliwości i fałszowanych informacji to współudział i ośmielanie autorytarnego reżimu. Przyzwolenie na przekraczanie granic. Dokładnie to zrobił Zachód, kupując po czwartym czerwca pokrętne tłumaczenia, że społeczeństwo chińskie zdemokratyzuje się, gdy się wzbogaci. Chiny zyskały bogactwo i pozycję na arenie międzynarodowej, nie dojrzewając do pluralizmu ani demokracji. Nadal odrzucają też fundamentalne wartości otwartości, sprawiedliwości społecznej, uczciwej konkurencji i wolności, za co wszystkim nam przyjdzie jeszcze słono zapłacić.
CZYTAJ DALEJPamiętamy:
Chorego, który tak bał się zarazić najbliższych, że odebrał sobie życie w wykopanym własnoręcznie grobie.
Mężczyznę, który nie mogąc dostać się do żadnego szpitala, wyskoczył z pędzącego samochodu, żeby nie zarazić żony i synka.
CZYTAJ DALEJOd siedemdziesięciu lat Komunistyczna Partia Chin ściąga na kraj kolejne katastrofy od wielkiego głodu, rewolucji kulturalnej i masakry w Pekinie po brutalne tłumienie tybetańskich i hongkońskich protestów czy masowe aresztowania Ujgurów. Liczba ofiar klęsk żywiołowych, takich jak trzęsienie ziemi w Sichuanie czy SARS, byłaby też znacznie niższa, gdyby nie korupcja i dupokrytyka aparatczyków.
CZYTAJ DALEJW dyrektywie z 12 listopada Komitet Centralny Komunistycznej Partii Chin (KPCh) ogłosił wytyczne „zaszczepiania patriotyzmu” w szkołach, uczelniach i „wszystkich grupach społecznych” na terenie całego kraju. Ideologiczna indoktrynacja ma zaczynać się „w kołysce” i „wykorzystywać sale lekcyjne do kształtowania uczuć patriotycznych, aby nauczyć następne pokolenie przyswajania i budowania socjalizmu”.
CZYTAJ DALEJTo właśnie rozziew między praktyką a pozorem tworzy przestrzeń dla adwokatów praw. Kiedy bronimy rządów prawa i czynimy to publicznie (dzięki internetowi mogą przyglądać się temu miliony), udaje się nam przynajmniej obnażyć bezprawne działania i hipokryzję urzędników, co stawia ich w kłopotliwym położeniu i czasem krępuje im ręce. Oni bardzo tego nie lubią i bywa, że przychodzi nam za to zapłacić.
CZYTAJ DALEJ„Byłem w Tybecie: pełno tam policji uzbrojonej w prawdziwe karabiny. Co krok człowiek potyka się o posterunek. Piękna mi »narodowa jedność«. Gdyby była prawdziwa, szanowalibyście ich bogów. Sekretarze udają zbawców ludu, ale to po prostu seryjni mordercy. Ceną za ich rozwój jest dziedzictwo następnych pokoleń i ludzkie szczęście. I jeszcze podjudzają, żeby się z tego cieszyć”.
CZYTAJ DALEJChińska policja zatrzymała w bazie pod Czomolungmą (okręg Dingri) i poddała dwudniowym przesłuchaniom grupę studentów z Hongkongu z powodu opublikowania w mediach społecznościowych „wolnościowego” wpisu.
CZYTAJ DALEJ