Helsińska Fundacja Praw Człowieka

3-10-2013

wersja do druku

Share

Masowy protest przeciwko chińskim flagom w Driru

 

Mieszkańcy okręgu Driru (chiń. Biru) w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego gremialnie stawili opór tysiącom chińskich urzędników, których 27 września zwieziono do okolicznych miasteczek i wiosek z poleceniem zawieszenia chińskiej flagi państwowej na każdym klasztorze i budynku mieszkalnym.

 

drirutlumprotestprzeciwkoflagom27wrzesnia2013
 
drirukolumnapolicyjnychsamochodowprotestprzeciwkoflagom27wrzesnia2013_400
 

„W niektórych osadach ludzie odmówili i starli się z aparatczykami, a potem z policją", powiedział Radiu Wolna Azja (RFA) zastrzegający anonimowość mieszkaniec regionu.

 

Kiedy ściągnięte przez władze dodatkowe oddziały policji zatrzymały grupę czterdziestu protestujących, „ponad osiemset osób ruszyło pod siedzibę administracji okręgu domagać się ich wypuszczenia". Wkrótce potem zatrzymanych zwolniono.

 

driruinwazjapolicjiprotestprzeciwkoflagom27wrzesnia2013_400
 

Miasteczko Moła, epicentrum niepokojów, „wygląda jak wojskowy obóz. Każdego tybetańskiego domu pilnuje siedmiu żołnierzy paramilitarnej Ludowej Policji Zbrojnej. Ludzie nie mogą doglądać zwierząt; zabierają każdego, kto pojawi się na ulicy".

 

Inne źródła podają, że Tybetańczycy wrzucili do rzeki rozdane im chińskie flagi. „Ponieważ panuje bardzo napięta atmosfera, ludzie nie posyłają dzieci do szkół, które od dwóch dni są zamknięte". Nie działa internet ani telefony.

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)