Helsińska Fundacja Praw Człowieka

31-07-2013

wersja do druku

Share

Zatrzymanie i deportacja z TRA za zdjęcia Dalajlamy

 

Tybetańczyk legitymujący się indyjskim dokumentem podróży został 20 czerwca zatrzymany w Dingri, w prefekturze Szigace (chiń. Rigaze) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego za przewożenie zdjęć Dalajlamy i deportowany po dziesięciu dniach „intensywnych przesłuchań".

 

Mężczyzna powiedział Radiu Wolna Azja (RFA), że niedawno otrzymał zgodę chińskich władz na odwiedzenie krewnych z Czamdo (chiń. Changdu), których nie widział od dwudziestu lat. „Podczas przeszukania mojego bagażu w Dingri policjanci znaleźli zdjęcia Dalajlamy i jego książkę o buddyzmie. Zostałem zatrzymany. W trakcie przesłuchań - najpierw »na terenie wojskowych koszar«, potem »w mieście« - pytano mnie, czy wiem, że w Tybecie takie zdjęcia są zakazane. Odpowiedziałem, że niedawno dowiedziałem się o złagodzeniu tych restrykcji, na co oni stwierdzili, że dotyczy to wyłącznie zdjęć zrobionych przed 1959 rokiem", w którym Dalajlama musiał opuścić ojczyznę i uzyskał azyl w Indiach.

 

Po dziesięciu dniach zatrzymanego wydalono z Chin.

 

Władze chińskie oficjalnie dementowały doniesienia o „eksperymentalnym" złagodzeniu formalnych i niepisanych zakazów związanych między innymi z wystawianiem wizerunków Dalajlamy, wprowadzając też lokalnie nowe ograniczenia.

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)